Za zimą to ja, delikatnie mówiąc, nie przepadam. Na samą myśl o niskich temperaturach i lodowatym wietrze
robi mi się zimno ;) A tak naprawdę to już lada moment będzie trzeba wyciągnąć
z szafy ciepły płaszcz i całą resztę zimowych akcesoriów. Na pierwsze jesienne
przymrozki jestem już przygotowana, zmajstrowałam sobie ostatnio z mięciutkiego polaru rękawiczki-szaraczki z
jednym paluchem :). Przyozdobiłam je aplikacjami i guziczkami, a
brzegi obszyłam ręcznie ściegiem „kocykowym.” I oto są, moje ocieplacze na
marznące paluszki ;)
A obok herbatka owocowa w porcelanowym kubeczku, który jakoś tak ostatnio zawładnął moim sercem :). Pasuje mi kolorystycznie do rękawiczek i do jesieni w ogóle :).
Pozdrawiam Was cieplutko!
Beata
Fajne rękawiczki:) Podobają mi się bardzo i te guziczki:)
OdpowiedzUsuńRękawiczki są prześliczne...cudowne!
OdpowiedzUsuńŚlę ciepłe jesienne pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Ja jeszcze do jesieni nie przywykłam, a u ciebie gotowość do spotkania z zimą. Radosne twoje rękawiczki:)
OdpowiedzUsuńMilusie są :)
OdpowiedzUsuńrekawiczki pierwsza klasa , a kubeczek cudny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Drogie Panie, strasznie się cieszę, że moje jesienne "ocieplacze" Wam się spodobały :))) Ciekawe, jak będą się sprawowały w noszeniu. A poza tym naprawdę prosto się je szyje, polecam :)
OdpowiedzUsuńMiłego popołudnia Wam życzę :)
Beata
Dziękuję za miłe odwiedziny!
OdpowiedzUsuńOcieplacze są świetne, idealne na jesienne dni!
pozdrawiam ciepło!
Dziękuję :) I pozdrawiam serdecznie!
UsuńBeata
Jak zawsze po mistrzowsku. Śliczne są:) Kubeczek bardzo klimatyczny.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMilutkie te ocieplaczki, wyszły świetnie, no i wyglądaja tak "mięciutko".pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny blog , zostanę na dłużej :)
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję, bardzo mi miło :))
UsuńI witam u nas!
Beata
Ciao, sono Stefania, questi guanti sono molto teneri e caldi!
OdpowiedzUsuńComplimenti per il tuo bel blog, ti seguirò con piacere.
A presto
STe
Ciao Stefania! Grazie mille per seguire il mio blog :)) Scusa per il mio italiano ma l'ho studiato qualche anno fa ;)
UsuńA presto!
Beata