Witam Was serdecznie po urlopowej przerwie :). Zanim znowu dopadnie nas codzienność, wypoczęci, wspominamy z uśmiechem
miejsca, które mieliśmy okazję odwiedzić w trakcie wakacji. W tym roku
przekonaliśmy się po raz kolejny, ile prawdy jest w powiedzeniu „cudze
chwalicie, swego nie znacie.” Dużym zaskoczeniem okazał się dla nas Poznań.
Piękna starówka ze starannie odnowionymi kamieniczkami, wąskie, brukowane
uliczki i całe mnóstwo niesamowicie klimatycznych, przytulnych knajpek i
kafejek, w których dosłownie chciałoby się zamieszkać :). Przywieźliśmy z
Poznania nie tylko wyjątkowe wspomnienia, ale także garść inspiracji i
pomysłów, które na pewno wykorzystamy w naszym domu.
A tu już fotograficzny zapis naszej wędrówki po
Poznaniu, urozmaicanej błogim relaksem przy pysznej kawie i dobrej książce w
naszych ulubionych kafejkach:
Szykowna "Fanaberia":
Przytulna "Ławka":
Prowansalska "Filigrando":
Sielska "Weranda":
Następnym razem pokażę Wam, jakie skarby wyszperaliśmy na
największym targu staroci w Berlinie :). Do miłego zobaczenia!
No zdjęcia super i masz rację często cudze chwalimy a swego nie znamy ;)
OdpowiedzUsuńKafejki cudne klimatyczne i rzeczywiście aż chciałoby się w nich zamieszkać :))
pozdrawiam
Ag
ależ wspaniałe zdjęcia, te knajpeczki są wspaniałe , jestem pod wrażeniem :) a na taką szarlotkę mam chętkę :) czekam na foto cudów z Berlina :)
OdpowiedzUsuńKlimat zamknięty w kadrze doskonały- podziwiamy i marzymy o szarlotce:)
OdpowiedzUsuńCudownie zobaczyć Poznań oczami turysty. To moje rodzinne miasto, które odwiedzam teraz na skróty. Z dworca do rodziców i z powrotem. Zachęciłaś mnie do zwiedzania..:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że zachęciłam Poznaniankę do ponownego odkrywania uroków Poznania :)) My z mężem mamy wyjątkowy sentyment do tego miasta, w tym roku mieliśmy okazję poznawać je bez pośpiechu i na pewno jeszcze tam wrócimy :)
UsuńSzczególnie polecam kafejki wokół starówki, boski klimat!
Pozdrawiam serdecznie
Beata