Jak pięknie zrobiło się na zewnątrz, zielono i kolorowo od kwitnących kwiatów i krzewów! Aż chciałoby się klapnąć sobie na trawce i po prostu słuchać śpiewu ptaków, gapiąc się w chmury :)) Ale nic z tego, obowiązki wzywają ;)) Dziękuję Wam, moje drogie, za mobilizację do blogowania, stawiam się posłusznie i przynoszę Wam trochę nowych fotek :) Bujna zieleń i słoneczna pogoda posłużyły mi za tło dla aranżacji w rustykalnym klimacie. Na zdjęciach znajdziecie wszystko to, co lubię najbardziej - prostotę, naturę i przedmioty z duszą :) Jest soczysta zieleń, sfatygowana skrzynka po owocach, stare okno z obłażącą farbą (cudne po prostu!) i obowiązkowa szydełkowa serweta :)
W naszym sklepie też coś nowego - dział "Ogród i balkon," a w nim klimatyczne osłonki na doniczki, lampiony, skrzyneczki i inne akcesoria idealne na tę porę roku :) Wpadnijcie, serdeczne zapraszam :)
Kalendarzowo mamy jeszcze wiosnę, choć aura bywa już prawdziwie letnia, co oznacza także niestety gwałtowne burze. A dla mnie jeśli już lato, to koniecznie rabarbar! Lubicie? Ja uwielbiam! Za ten niepowtarzalny kwaskowaty smak i za to, że kojarzy mi się ze słońcem i pysznym, domowym ciastem ;) Ciasto z rabarbarem staje się u nas tradycją, tak jak pierniczki na Boże Narodzenie. Mam już na swoim koncie pierwsze w tym roku mini tarty z rabarbarem i sądzę, że na tym sezon rabarbarowy się nie zakończy ;)
U Was na pewno również powstają fantastyczne letnie wypieki :) Jeśli tak, napiszcie, z przyjemnością do Was zajrzę i nacieszę oko, bo kubki smakowe raczej obejdą się smakiem ;)).
W naszej kuchni też już lato :) Do ulubionego emaliowanego dzbanka wstawiłam kwiatki z pola, które jeszcze porasta naszą działkę. Ale już niedługo, bo kiedy zakończymy budowę domu, zamienimy dzikie pole w prawdziwy "wiejski" ogród :)) A póki co cieszymy się żywymi kolorami polnych kwiatków, zanim zwiędną :)
W naszej kuchni też już lato :) Do ulubionego emaliowanego dzbanka wstawiłam kwiatki z pola, które jeszcze porasta naszą działkę. Ale już niedługo, bo kiedy zakończymy budowę domu, zamienimy dzikie pole w prawdziwy "wiejski" ogród :)) A póki co cieszymy się żywymi kolorami polnych kwiatków, zanim zwiędną :)
Pozdrawiam Was gorąco!
Beata
Beata
Pyszności :) Moje ciacho z rabarbarem wyglądało podobnie, tylko w wersji maksi. Przepis znalazłam na portalu kwestia smaku.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
http://rzeczywistazona.blogspot.com/2013/05/sezonowa-przemiana-smakow.html
A ja znalazłam mój przepis w Twoim Stylu i tak mi jakoś podpasował, że co roku z niego korzystam :)
UsuńZajrzę do Ciebie koniecznie :))
Mniam :) kusisz :)
OdpowiedzUsuńPieknie i romantycznie :)
Dziękuję :)) Pozdrowienia!
Usuńpiękne zdjęcia i piękne rzeczy nam pokazujesz a ciasto wygląda smakowicie,w tym roku jeszcze nie piekłam z rabarbarem,musze nadrobić :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że też jesteś fanką rabarbaru, nie wszyscy go lubią, bo jest taki kwaśny. Szkoda, że rabarbarowy sezon jest tak krótki :)
UsuńMiłego wieczoru :)
Pięknie wyglądają Twoje minitarty! A takie polne kwiaty to coś wspaniałego, chciałabym dostać bukiet polnych kwiatów :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ktoś Ci taki bukiet podaruje :)) A jeśli nie, to wybierz się na spacer polnymi drogami, korzyść będzie podwójna ;))
UsuńPozdrawiam serdecznie!
A ja właśnie dziś ciacho z truskawkami upiekłam ale nie pokazałam:) Pozdrowienia i i tak zajrzyj jeśli chcesz:)
OdpowiedzUsuńOjej, no to szkoda, ciacho z truskawkami, mmmmmm, na pewno było pyszne :)) Dawno nie jadłam :) A zajrzę do Ciebie na pewno i z przyjemnością! Pozdrowionka :)
UsuńKwiaty polne są cudowne ! niestety w mojej okolicy jest ich już coraz mniej.Likwidowane łąki i pola pod zabudowę domów skutecznie je przerzedziły.Dlatego jeśli przypadkiem dostają się do mojego ogródka nie wyrywam ich - to przecież wiejski ogród:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i aranżacje z użyciem niezwykłych przedmiotów.
Pozdrawiam:)
Masz rację, mnie też szkoda dzikich pól, których coraz mniej niestety. Nasze pole zniknie tylko na chwilę, bo obiecaliśmy sobie, że po wyrównaniu terenu i nawiezieniu ziemi zasiejemy sobie pole z makami, chabrami, rumiankiem :)) Myślę, że wpasuje się idealnie w nasze otoczenie, bo ogród będzie bardzo swobodny i naturalny, więc całość powinna się ładnie komponować :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :))
Ale cudownie to wszystko wygląda!!! Piękne zdjęcia i te różyczki śliczne...idę zajrzeć do sklepu...
OdpowiedzUsuńPiękne te dodatki- skrzyneczki, osłonki....U mnie rabarbar czeka aż coś z nim zrobię.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle bajecznie:-) Śliczne dodatki, a ciasto wygląda jak z albumu kulinarnego-idealne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe skrzyneczki!
OdpowiedzUsuńpieknie !
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie ślicznie, odpocząć można od zgiełku i gwaru. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu dla tych krateczek na cieście:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia, takie żywe, inspiracja pełną parą, pełen profesjonalizm:)
OdpowiedzUsuńŚliczny bukiecik, a w tle moje wymarzone płyteczki... może kiedyś :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńPłyteczki są naprawdę cudne, myślę o tym, żeby kupić je również do nowego domu, bo będzie mi ich brakowało ;))
Serdeczne pozdrowienia!
Beata
zapraszam do mnie na ślimaczki ze śliwkami ;0) twoje babeczki wyglądają przepysznie.
OdpowiedzUsuń