Witajcie Kochani! Jak Wam upływa majowy weekend? Mam nadzieję, że sympatycznie, ciekawie, twórczo albo też spokojnie i leniwie :) U mnie zdecydowanie wielkie lenistwo, choć z małymi przerywnikami np. na drobne szyciowe projekty czy upieczenie ciasteczek. Motywem przewodnim są motylki i różyczki. Postanowiłam w końcu wypróbować nowe foremki do ciastek w kształcie motyli. Motylek pojawił się też jako haft na guziku zdobiącym poduszeczkę do igieł. A różyczki z tkaniny w stylu English country przeniosłam na biały len i w ten sposób powstała wstawka do poduszeczki z kieszonką na ostre nożyczki do haftu :)
Moje nowe krawieckie przyborniki - poduszeczka do igieł i słoiczek na guziki, który również pełni rolę igielnika :)
Uszyłam też etui na okulary do czytania i specjalną poduszeczkę dla ostrych nożyczek :)
A tutaj motylkowe kruche ciasteczka posypane trzcinowym cukrem:
Podaję Wam przepis, może ktoś będzie miał ochotę wypróbować (pyszny i bardzo prosty :)).
Kruche ciasteczka
Składniki:
2 żółtka (plus jedno jajko do roztrzepania i posmarowania przed pieczeniem)
szczypta soli
300 g mąki
opakowanie cukru wanilinowego (polecam cukier z prawdziwą wanilią i nutą kardamonu Kamisu)
150 g drobnego cukru
150 g schłodzonego masła
Przygotowanie:
1. Mąkę przesiać na blat, zrobić zagłębienie i wlać dwa żółtka oddzielone od białek.
2. Cukier wanilinowy wymieszać z cukrem i dodać do mąki.
3. Masło pokroić w małe kawałki i dodać do mąki.
4. Zagnieść gładkie ciasto, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na ok. pół godziny (ja wkładam na dłuższą chwilę do zamrażalnika, żeby było szybciej ;))
5. Piekarnik nagrzać do temp. 180 stopni.
6. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
7. Schłodzone ciasto ponownie krótko zagnieść, rozwałkować na blacie posypanym mąką.
8. Wyciąć ciastka o dowolnych kształtach, układać je na blasze, smarować roztrzepanym jajkiem. Ja na koniec posypałam je trzcinowym cukrem, który przyjemnie chrupie podczas jedzenia :)
9. Piec ok. 10 - 15 minut na jasnozłoty kolor.
Mniam!
I tym słodkim akcentem zakończę dzisiejszy post, życząc Wam pięknego i słonecznego popołudnia :)
P.S. serdecznie witam nowych czytelników :))
Beata
Cudnie to wszystko wygląda, a taki słoiczek baardzo bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńSame śliczności!!!!!
OdpowiedzUsuńi poduszeczka na igiełki CUDNA...i bobinka wpadła mi w oko...i poduszeczka z kieszonką na nożyczki REWELACYJNA...ach...śliczności, śliczności!!!! i jeszcze w dodatku z moim ukochanym różem:-)
Pozdrawiam cieplutko:)
Prześliczne jest to wszystko, a najbardziej spodobała mi się poduszeczka na nożyczki :)
OdpowiedzUsuńCudne wszystko, te kolory i.....co za kształt nożyczek:)Zaciekawił mnie igielnik w słoiku.....podusie przykleiłas do nakrętki? Może zdradzisz sekret jego produkcji, piekny i praktyczny:)
OdpowiedzUsuńSekret igielnika na słoiku jest bardzo prosty :)) Słoik jest po deserku owocowym Gerbera. Wycięłam z tkaniny kółko o średnicy o kilka centymetrów większej niż średnica nakrętki. Brzeg kółka przefastrygowałam i ściągnęłam nitkę, żeby powstał "kapturek," który wypchałam watą poliestrową. Poduszeczkę przykleiłam klejem na gorąco do nakrętki. Brzeg nakrętki okleiłam paskiem tkaniny, do którego najpierw przyszyłam koronkę. I gotowe :))
UsuńSpróbuj zrobić własny igielnik, na pewno Ci wyjdzie, a w razie czego służę radą ;))
Pozdrowienia!
Fantastyczny ten igielnik - słoiczek :) dziękuję za instruktarz :)
UsuńWszystko co pokazałas jest wspaniałe, takie idealne, dopracowane :)
pozdrawiam
słodkie drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczyny, bardzo się cieszę, że moje weekendowe wytworki Wam się spodobały ;)) Miałam w planach zrobić dużo więcej, ale ostatecznie postawiłam na słodkie nieróbstwo ;)) Obiecuję to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka dla wszystkich :)
śliczności pokazujesz takie wesołe wiosenne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Jakie słodkości uszyłaś!!! Uwielbiam takie klimaty! Pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuńBeatko! zapraszam Cię do mnie po wyróżnienie!
UsuńAleż piękności zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńIgielnik i schowek na nożyczki są super.
Oj chyba muszę sobie taki sprawić.
Pozdrawiam
Ale piękne! Słodziutkie, romantyczne! To etui na okulary może być też etui na telefon (bardzo by mi się takie przydało). Piękne te maleńkie hafciki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale piękne!!! Dobór materiałów na szóstkę...
OdpowiedzUsuńWspaniały post aż ślinka mi cieknie i to niekoniecznie na ciasteczka : )
OdpowiedzUsuńPiękne prace, bardzo ładnych tkanin użyłaś o wykonaniu nawet nie wspomnę:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne tkaniny użyłaś do szycia:))dają cały cudny efekt:))i te drobiazgi-super:))bardzo mi się podoba:)))
OdpowiedzUsuńCudne Twoje robótki. Chyba spróbuję zrobić taki słoiczek igielnik. Dzięki za instrukcje. Ciasteczka wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje najnowsze "wytworki". Nie dość, że są ładne, to jeszcze tak praktyczne. Zazdroszczę pomysłów i chętnie z nich skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
Bardzo mi się podobają twoje "szyjątka". Nad ciastkami nawet się nie zastanawiam bo ja u siebie nie mam:) Pozdrowienia i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńNiby drobne projekty... ale urocze:) Takie cudeńka. Jej, jak ja chciałabym umieć tak szyć:) Fajne połączenie faktur i kolorów;)
OdpowiedzUsuńŚliczne drobiazgi!
OdpowiedzUsuńTakie to wszystko piEkne i słodkie nie wyłączając ciasteczek :-).
OdpowiedzUsuńale super fotki :) pięknych rzeczy
OdpowiedzUsuńJak patrzę na te wszystkie cuda, które stworzyłaś to wale nie odnoszę wrażenia, że Twoja majówka była leniwa...wręcz odwrotnie...że się napracowałaś bardzo... ale wszytko takie piękne ;-)))
OdpowiedzUsuńnajbardziej (poza ciasteczkami rzecz jasna ;-))) ) to mi się etui na okulary podoba... przepiękny jest tan materiał ;-)))
Pozdrawiam cieplutko i słonecznie
Piękne i praktyczne rzeczy ,może spróbuję zrobić podobne,choć szycie nie bardzo mi wychodzi.Jestem obserwatorem twojego bloga,pozdrawiam,Anna z pomorskiego annar30@wp.pl
OdpowiedzUsuńjejku jakie cacuszka, zakochałam się!
OdpowiedzUsuńpiękny słoiczek - igielnik :)
OdpowiedzUsuńUrocze przyborniki:) A z przepisu z chęcią skorzystam:)
OdpowiedzUsuńWybaczcie, że z braku czasu odpisuję Wam tak "zbiorczo," ale serdeczne podziękowania za ciepłe słowa w komentarzach kieruję do każdej z Was z osobna :))
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z weekendu, który już się zaczął, mam nadzieję, że Wy spędzicie go przyjemnie i że pogoda Wam dopisze :)) Pozdrawiam cieplutko!
Do miłego!
Same słodkości, i nie mam tu na myśli tylko ciasteczek:-) Ale najsłodszy dla mnie pokrowiec na nożyczki. Mają szczęście, że mogą tak przytulnie sobie mieszkać:-)
OdpowiedzUsuńPiękne przedmioty, piękne zdjęcia, piękna atmosfera:-)
OdpowiedzUsuń