Święta już tak blisko! Choć pogoda wcale na to nie wskazuje, czas przystroić dom w świąteczne dekoracje i ruszyć do kuchni :) Tradycyjnie co roku o tej porze zabieram się za pieczenie pierniczków - uwielbiam aromat cynamonu, goździków i kardamonu unoszący się w całym domu. Przy takiej nijakiej grudniowej aurze nie ma nic lepszego niż własnoręcznie upieczone pierniczki i gorąca kawka ;) W tym roku z ciasta na pierniki upiekłam także piernikową chatkę. Ozdobiłam ją gęstym lukrem królewskim z białek i cukru pudru. Wbrew moim obawom całość trzyma się naprawdę solidnie. I pięknie pachnie przyprawami korzennymi :) Teoretycznie domek można zjeść, ale ilość cukru w lukrze przyprawia o zawrót głowy, dlatego chyba pozostaniemy przy podziwianiu naszego piernikowego domku ;)
***
I love baking gingerbread cookies and today I'd like to show you my gingerbread house I made using lots of cinnamon and other lovely spices and decorated with royal icing. It's surprisingly stable but too sweet to eat, so we'd better enjoy it as a Christmas decoration ;)
Już sobie mogę wyobrazić ten zapach w Twoim domu. Wspaniały domek i na pewno pyszne pierniczki Tobie wyszły. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńOj tak, pachniało świątecznie :)
UsuńA pierniczki już prawie zjedzone ;))
pozdrawiam Cię serdecznie!
Cudowna chatka :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję i pozdrawiam przedświątecznie!
Usuń